Stowarzyszenie Miłośników Kanału Elbląskiego

Nowa przystań w Małdytach

 

W Małdytach znów będzie przystań, jakże inna od poprzedniej. Drogę do sukcesu otworzyło przejęcie nabrzeża od PKP.  Dzięki kilkuletnim staraniom Wójta Gminy Małdyty Marcina Krajewskiego, w tym osobistym negocjacjom z RZGW Gdańsk i Konserwatorem Zabytków, powstanie nowoczesna przystań dla wszystkich wodniaków.

 

Nowa przystań będzie przystosowana do obecnej struktury ruchu. nabrzeże o długości 62 m podzielono na dwie strefy:

  • wysoką o długości 20 m, dla statków pasażerskich, na wysokości ok. 1,6 ponad poziomem lustra wody 
  • niską o długości 35 m, dla jachtów i kajaków, na wysokości ok. 0,4 m nad wodą; platformę niską zaprojektowano na takim poziomie, że nie będzie ona zalewana przy wysokich stanach wody.

Nabrzeże oświetlone zostanie, niskimi 4 metrowymi latarniami, wyposażone w szerokie bulwarowe schody oraz platformę dla niepełnosprawnych. Projekt bardzo ucieszy wszystkich wodniaków. Teraz pozostaje czekać na załatwienie niezbędnych formalności. Mamy nadzieję, że z przystani skorzystamy już w następnym sezonie.

 

Trochę historii

Wkrótce po obniżeniu poziomu jeziora Sambród, na potrzeby Kanału Elbląskiego, w Małdytach wybudowano drewniany pomost i przystań. Już w latach 50-tych XIX wieku zawijało to wiele statków z Ostródy i Iławy a tratwy czekały w długiej kolejce do miejscowego tartaku.

Gdy do Małdyt dotarła kolej miejsce to stało się stacją przeładunkową. Umiejscowienie portu tuż przy dworcu kolejowym było dużym atutem i pilnie potrzebny był solidny port, który wybudowano 15 lat później.

Nabrzeże wykonano z długich drewnianych pali wbijanych rzędem w dno jeziora. Powierzchnię, do której cumowały statki wzmocniono dodatkowymi obłogami. Poniżej poziomu tafli jeziora pale stabilizowano grubymi prętami stalowymi przymocowanymi do rzędu pali wbitych w odległości 4,5 m od brzegu. Dodatkowo górna powierzchnie pali stabilizowały pręty stalowe zakończone stalowymi talerzami o średnicy 1 m. Na całej długości przystani wymieniono przybrzeżny grunt na stabilny zagęszczany żwir mieszany z gliną. Do poziomu przystani sprowadzono bocznice kolejową z dwoma torami w odległości 6 m od brzegu. Przeładunek ze statków na wagony był wygodny i przebiegał bardzo sprawnie. Na początku XX wieku powierzchnię czołową przystani obetonowano.

Od połowy XX wieku przystań obsługiwała wyłącznie statki pasażerskie aż do 2012 r. kiedy to z uwagi na zły stan techniczny została wyłączona z eksploatacji. Pręty utrzymujące brzeg przerdzewiały i przystań zaczęła się zsuwać do jeziora. Zbiegło się to z ograniczeniem ruchu kolejowego przez Małdyty.

 

Czekamy na nową przystań.

C Z Ł O N K O W I E     W S P I E R A J Ą C Y

  ideal-service-g