W dniach 3-6 kwietnia 2014 roku w Warszawie odbyły się największe w tej części Europy Targi Sportów Wodnych i Rekreacji WIATR i WODA. Już po raz dwudziesty szósty na targach spotykali się przedstawiciele branży oraz miłośnicy sportów wodnych i rekreacji z Polski i z zagranicy. Tym razem jednak po raz pierwszy – na Stadionie Narodowym.

Nie mogło nas tam nie być. Całą sobotę poświęciliśmy na zapoznanie się oferta targową. Dużo większa powierzchnia i wysokość (100m nad murawą) jaką oferuje płyta stadionu gwarantują przyjęcie nawet jednostek morskich w pełnym takielunku. Obiekt pozwalana większe stoiska wielu wystawców, w tym roku ponad 460 z całej Europy, i zapewnia komfort zwiedzającym. Samą ofertę już na wejściu zaczynamy porównywać do tej z lat poprzednich.

Co widzieliśmy?

Dużo mniej jachtów jak w Łodzi ale targi Boatshow przeznaczone są dla armatorów zamawiających budowę jachtów. Widzieliśmy premiery pięknych jachtów żaglowych i motorowych ale wystawiane przez firmy czarterowe. Wiele z nich choć jeszcze nie zostały zwodowane miały niewiele pustych miejsc w tegorocznym kalendarzu. A czartery mogliśmy wybierać dosłownie z całego Świata, pierwszy raz pojawiła się firma z Indonezji.

Ci którzy wolą wędrówki po polskim śródlądziu tez mieli w czym wybierać. Bogata oferta czarterów żaglowych i motorowych houseboats  oraz dla kajakarzy. Ci którzy chcą podróżować własnym sprzętem mogli liczyć na propozycje regionów z Polski, Niemiec, Łotwy, Litwy, Słowenii, Chorwacji i Słowacji. Spośród nich wyróżniało się stoisko Pętli Wielkopolskiej, skupiające w jednym miejscu informację o infrastrukturze, czarterach, szlakach, bogate w foldery, mapy, przewodniki, których nie zabrakło do końca targów. Nieprzerwanie organizowano tu konkursy, zachęcając do poznawania atrakcji regionu. 6+ dla obsługi, Ci ludzie wiedzieli po co i z czym przyjechali. Bardzo słabo na tym tle wypadła Pętla Żuławska – szkoda.

Na Wiatr i Woda nie mogło zabraknąć bogatego stoiska dla wędkarzy choć jego aranżacja  w roku ubiegłym była dużo ciekawsza.

Sobota to dzień rozstrzygnięcia wielu konkursów, ogłaszania ich wyników i wręczania nagród. Nie inaczej było teraz. Nagrody przyznano w wielu kategoriach, m.in.:
-        Gwóźdź Targów, dla najlepszego produktu prezentowanego na targach,
-        najlepszy jacht,
-        Złoty Dzwon PZŻ, za najważniejsze osiągnięcia żeglarskie,
-        Nagrody im. Leonida Teligi, za działania popularyzujące żeglarstwo,

nas jednak szczególnie zainteresowała X edycja konkursu „Przyjazny Brzeg”. W kategorii za budowę i rozbudowę infrastruktury wodniackiej  nagrodę przyznano dla miasta Zalewo za zaangażowanie miasta w rozbudowę szlaku wodnego Jezioraka i budowę nowoczesnej mariny. Jury doceniło doskonałe wykonanie i wyposażenie mariny oraz starania miasta o poszerzenie oferty szlaków Pojezierza Iławskiego. Nagrodę tę zalewska marina otrzymała jako jedyna z trzech wybudowanych nad Jeziorakiem. Gratulujemy!

W tym roku sezon dla żeglarzy jest wyjątkowo łaskawy, wielu już w marcu wodowało swe łódki. Pobyt na targach niewątpliwie przybliża nas do tego za czym tęsknimy.

Stopy wody pod kilem !